Wypowiedzi po meczu z Gwiazdą.

Po kolejnym zwycięskim spotkaniu o komentarz poprosiliśmy Roberta Musiałowskiego oraz Huberta Sikorskiego.

Robert Musiałowski:

W meczu od samego początku było sporo walki głównie w środku pola z lekką przewagą naszej drużyny czego niestety nie udało się nam udokumentować, a do głosu jako pierwsi doszli gospodarze po bardzo przypadkowej i szczęśliwej bramce. Stracony gol dodał nam sił i jeszcze przed przerwą zdobyliśmy dwie bramki i wyszliśmy na prowadzenie. Po zmianie stron gra niestety nie uległa zmianie, dalej dostosowywaliśmy się do fizycznej i chaotycznej gry rywala zamiast uspokoić grę i zdobyć trzecią bramkę przez co straciliśmy gola w końcówce. Na szczęście udało nam się jeszcze zdobyć zwycięskiego gola w doliczonym czasie i zgarnąć cenne trzy punkty.

Hubert Sikorski:

Był to mój pierwszy mecz w lidze seniorskiej. Cała drużyna wyszła na mecz skoncentrowana od samego początku. Straciliśmy bramkę z czystego przypadku, na szczęście odrobiliśmy później dwie bramki. Miałem swoją okazję pod koniec meczu, niestety jej nie wykorzystałem, ale wierzę że w następnym meczu będzie jeszcze lepiej i wygramy jeszcze pewniej.